Recenzja książki Robina Cooka "Nosiciel"
źródło okładki: http://www.rebis.com.pl/
Nowojorski taksówkarz Jurij Davidow produkuje w swoim domu broń biologiczną. Chce ją wypróbować na niewinnych mieszkańcach Nowego Jorku. Do kostnicy trafia już pierwsze ciało, będące ofiarą tego eksperymentu.
Jack Stapleton staje przed kolejnym wyzwaniem rozwiązania skomplikowanej i niewiarygodnej zagadki. Po raz kolejny w jego medycznej karierze patologa pojawia się przypadek, który wydaje się zbyt nieprawdopodobny, żeby mógł być prawdziwy.
O losach rosyjskiego imigranta, układach z gangsterami i dążeniu do prawdy. I o konfetti :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz