Recenzja książki Camilli Läckberg "Syrenka"
Szósta część sagi z Patrikiem Hedströmem i Eriką Falck
źródło okładki: http://www.czarnaowca.pl
Przyjaciel Eriki, bibliotekarz Christian wydaje swoją pierwszą książkę Kobieta jest bardzo przejęta, gdyż pomagała przy jej redagowaniu i wspierała pisarza pamiętając jak trudno jest początkującemu autorowi.
Jednocześnie w życiu sióstr zapowiadają się wielkie zmiany: Erika i Anna są w ciąży, w dodatku Erika oczekuje na bliźniaki.
Z doświadczenia wiemy jednak że Fjallbacka nie jest spokojnym miasteczkiem. Patrika raz w tygodniu nachodzi żona zaginionego mężczyzny. Przepadł jak kamień w wodę, wyszedł do pracy ale do niej nie dotarł.
Po czterech miesiącach mężczyzna zostaje znaleziony pod lodem. Niespodziewanie okazuje się, że pisarz Christian dostaje listy z pogróżkami i nie jest on jedyny któremu ktoś grozi.
Kolejne wydarzenia prowadzą do przeszłości. Po raz kolejny lokalna policja musi grzebać w starych aktach i szukać powiązań z aktualnymi wydarzeniami. Oczywiście Erika pomimo swego stanu nie umie stać z boku i dyskretnie włącza się do śledztwa.
Świetne zakończenie! dla mnie totalne zaskoczenie!
Najlepsza do tej pory książka Camilli. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz